wtorek, 29 maja 2012

poniedziałek, 28 maja 2012

Konferencja MEDIA, MODA, WIZERUNEK


Konferencja „Media, Moda, Wizerunek” - pierwsza większa konferencja dla wrocławskich fanów mody odbyła się 10 maja 2012 roku na terenie Dolnośląskiej Szkoły Wyższej we Wrocławiu.


Wybrałam się na wykłady wraz z przyjaciółką przybyłą z Anglii (Paula, dziękuję za towarzystwoJ). Pomimo nieprawidłowego adresu podanego przez organizatorów oraz braku oznaczeń, na miejscu byłysmy chwilę po 9:00. Już na wstępie powitano nas miłym gestem czyli małym prezencikiem od Volkswagena (kubek, długopis, katalog).
Wchodząc na salę ledwo znalazłysmy wolne miejsca, lecz mimo tego udało się
wypatrzyć znajome z wcześniejszych imprez twarze i czekać wraz z nimi na wybrane prelekcje.
Po inauguracji mogliśmy wysłuchać prof. Wiesława Godzica, reprezentującego SWPS, oraz Beatę Łańcuchowską, która reprezentuje regionalny magazyn traktujący o modzie „WOW”(polecam wszystkim). Cieszę się, że mogłam wysłuchać prelekcji, w szczególności tej Pani redaktor Łańcuchowskiej, która zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie swoją otwartością, zaangażowaniem w swój jakby nie było
niszowy magazyn, oraz promowaniem wrocławskich artystów. Następna prezentacja, należała do redaktora naczelnego magazynu InStyle, Piotra Zachary, który z niesamowitą pewnością zachwalał swój magazyn.



Nastąpiła mała przerwa (mile zaskoczono nas cateringiem w postaci kawki, herbatki, owoców i ciasteczek), a w między czasie mogłyśmy się przenieść do dużej sali wykładowej gdzie niecripliwie czekałyśmy na kolejnych prelegentów. Nasza radość spotęgowała się po wysłuchaniu wspaniałej Doroty Wróblewkiej – producentki, stylistki, blogerki, założycielki Warsaw Fashion Street, oraz autorki książki "Fashion People Poland" (jeśli ktokolwiek wie gdzie mogę dostać tą książkę to proszę piszcie bo muszę ją mieć, a w Empiku jest niedostępna).


                                              Fot. Mieczysław Michalak / Agencja Gazeta


Pani Dorota zaczarowała mnie nie tylko swoją wiedzą, ale także charyzmą, urodą oraz wsparciem dla młodych artystów. Dzięki takim prelekcjom człowiek nabiera wiary we własne możliwości i widząc sukcesy innych chce postawić chociaż jeden mały kroczek naprzód. Po wykładach w auli podeszłyśmy sie przywitac z Panią Dorotą i już wtedy wiedziałam, że to "miłość" od pierwszego wejrzenia ;))) Pani Dorota przywitała
nas z uśmiechem, przytuliła i pozwoliła zrobić sobie z nią zdjęcie, czym pokazaładuży dystans do samej siebie:)
Blog Pani Doroty: http://www.dorotawroblewskablog.pl/ oraz funpage:
https://www.facebook.com/blogDW



     Kolejnym prelegentem byli Pan Jacek Kłak - szef projektu Fashion Week, który opisał szczegółowo i ciekawie najważniejsze wydarzenie modowe w Polsce, Pan Roman Ziaja - właściciel Agencji Modelek SPP oraz Pani Agnieszka Handler - była modelka, jurorka Elite Model Look, oraz organizatorka „Spotkań z Modą i sztuką”.







    Po tej części wykładów bogatsze w wiele cennych informacji ruszyłyśmy na prelekcje, które były podzielone na trzy sekcje tematyczne. Już wcześniej zaznaczyłam sobie te, które chcę w pierwszej kolejności odwiedzić, mianowicie: Panią Magdę Lewicką (<3) - wizażystkę, stylistkę oraz producentkę sesji zdjęciowych oraz naszą Wrocławską Blogerkę Radzię (która z resztą wyglądała cudnie na konferencji).
       Szkoda, że nie można było uczestniczyć we wszystkich przedstawionych prelekcjach, ale pochłonęłam wiedzę z wykładów na temat:
- Marketingu mody (FashionPR),
- Filmu 3D jako narzędzie budowania marki odzieżowej (Volium Films - panowie, aż o 40 min za długo mówili w swej prezentacji tyle mieli informacji do przekazania..;)
- eCommerce - jak wzmocnić wizerunek marki i zwiększyć sprzedaż (Divante),
- Potyczek w branży modowej,
- Wrocławskiej Agencji Modelek Plus Size Maxilook,
- Mody na bieganie ,
- oraz wspomnianej wyżej Vlogosfery , czyli prelekcje Radzki (www.radzka.pl)
- jak i produkcji sesji fotograficznych. Te ostatnie prelekcje prowadziła Pani Magda Lewicka, której pracą interesuję się od kilku lat. Kobieta ta posiada niebywały talent w sztuce wizażu i stylizacji oraz jak się okazało jest przemiłą osobą. Ubrana od stóp do głowy klasycznie i kobieco, uśmiechnęła się i podziękowała za przyjście. Ponad to prelekcje te zyskały również dzięki poczuciu humoru prowadzącej:)


Konferencja skończyła się z godzinnym opóźnieniem (ok 17:15).
     Wieczorem w Hotelu Śląsk odbył się pokaz mody, lecz na ten temat niestety nie mogę się wypowiedzieć gdyż nie było mnie na nim.
 Podsumowując: jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tak treścią merytoryczną jak i samą organizacją. Mam nadzieję (jak i wiele innych uczestników konferencji), że to pierwsze i nie ostatnie kroki Wrocławskiego Światka Fanów Mody, którzy będą mogli częściej uczestniczyć w tak ciekawych wydarzeniach, a Polska w końcu z szarości zacznie przybierać różne kolory J.
Podziękowania należą się przede wszystkim organizatorom: Pani Agacie Bagrowskiej (Agencja PR Avando) oraz dr Agnieszce Węglińskiej z DSW.
 Plusy:
- od groma!!!;)
 Minusy:
- małe potknięcie się z adresem miejsca konferencji,
- niektóre prelekcje znacznie się przedłużyły, przez co nie było możliwości skorzystać z kolejnych wybranych w innych sekcjach,
- nie wszystkie zorganizowane przez organizatorów konkursy na fb zostały rozwiązane... :))
 Czekam na kolejną konferencję w mym rodzinnym mieście:))





Akcja - karmimypsiaki.pl

Zachęcam wszystkich do udziału w akcji Karmimy Psiaki. Wystarczy tylko wybrać psiaka, któremu chcemy podarować posiłek, wypełnić pole z imieniem, wiekiem oraz mailem i kliknąć w link aktywacyjny wysłany na e-maila. To niecała minuta poświęconego czasu a trzeba wierzyć, że dla takiego bezbronnego stworzenia może dać wiele.
Sporo znanych firm zdecydowało się sponsorować tę akcję dlatego więc mam nadzieję, że nie jest to żadna ściema. My nic nie tracimy, ale psiaki zawsze mogą zyskać - karmimypsiaki.pl

czwartek, 17 maja 2012

Super Zosia czyli najnowsza sesja ślicznej Zosi:)

W zeszłym miesiącu miałam okazję poznać Zosię - dziewczynę o zniewalającej urodzie i skromności:) Buzia i uśmiech wspaniałe:)
Poniżej zamieszam zdjęcia portretowe i trashowe:)

Do makijażu użyłam:
- Revlon w kolorze Buff zmieszany z Sand Beige,
- Puder Ryżowy Alkemika,
- Róż Paese w kolorze 37 (słodka morela),
- Paletka cieni Sleek - Storm,
- Paletka cieni Inglot (stworzona przeze mnie w odcieniach jasnych, naturalnych;) w tym biały mat, jasna morela, itp -
- Błyszczyk Revlon,
- Pomadka Inglot  nr 71
- Konturówka Loreal nr 637,
- Kredka do brwi Essence 02 Brown,
- Eye-liner w żelu Bobbi Brwon.


Fot. Bartosz S.
Mod. Zosia S.
Mejkap: ja;)
Stylizacja: wszyscy wspólnymi siłami;)





wtorek, 15 maja 2012

Fluid Revlon ColorStay

O tym klasyku słyszał każdy. Słynny Revlon ColorStay możemy dostać w drogeriach za ok. 70zł, na allegro jeszcze taniej.
Podkład ten występuję w dwóch rodzajach: dla cery tłustej oraz dla cery suchej i normalnej.

Aktualnie posiadam 4 odcienie kolorystyczne ColorStay'a:
- 110 Ivory (dla cery normalnej/suchej),
- 150 Buff (dla cery tłustej),
- 180 Sand Beige (dla cery normalnej/suchej),
- 250 Fresh Beige (dla cery normalnej/suchej).



Na zdjęciach kolorystycznie ustawione są według następującej kolejności, od jaśniejszego do najciemniejszego: Ivory, Buff, Sand Beige, Fresh Beige.

Ja głownie używam: zimą Buff, wiosną Buff mieszam z Sand Beige, a latem używam Fresh Beige :) Czyli wszystkie o ciepłej tonacji, unikam zimnego Ivory. Po prostu dla mnie (mieszanki jesieni z wiosną) nie jest to dobry odcień.

Fluidy ładnie kryją, nie pozostawiając efektu maski. Te do cery normalnej/suchej są dosyć tłuste więc trzeba je porządnie zmatowić po nałożeniu.
W większości przypadków problemowych cer sprawdzały mi się. Używam je także często do makijaży ślubnych.

Jedynym minusem są szklane buteleczki. W kuferku zajmują dużo miejsca i ważą sporo... Niestety również nie mają pompki, więc często można wylać z nich zbyt dużą ilość produktu.

Podsumowując:

Zalety


- wydajność pomimo braki pompki,
- gama kolorystyczna,
- ładnie kryje, nie tworząc efektu maski,
- dobrze wygląda na zdjęciach,


Wady

- szklana, ciężka buteleczka,
- brak pompki (łatwo wylać za dużo produktu),
- ostatecznie cena (zawsze mogłby być tańszy ale nie ma tragedii;P)

Produkt jak najbardziej polecam:)









Pozostałe odcienie już niebawem...:))