piątek, 23 grudnia 2011

Wesołych Świąt wszystkim!!

Wesołych, ciepłych Świąt wszystkim:) Góry prezentów pod kolorową choinką, aby każdy przez chwilę poczuł spokój nadchodzących Świąt..



PS. Wszystko co piękne, nie musi ładnie śpiewać:)

czwartek, 22 grudnia 2011

Coś na ocieplenie i osłodzenie Świąt:)

Kilka miłych dla ocząt zdjęć. Może komuś pomogą zaczerpnąć kilka inspiracji na świąteczne prezenty, świąteczne wypieki lub dekorację domów:)
A nawet jak ulepić ładny świecznik;)














środa, 21 grudnia 2011

Chłodna, sobotnia sesja we Wrocławskich krzakach ;)

W ostatnią sobotę troszkę się ochłodziło, ale postanowiliśmy się orzeźwić po piątkowym wieczorze ;)
 i wybraliśmy się na sesję z www.maxmodels.pl/kluska1986.html i www.luckordas.pl :)
W stylizacja pomagała  www.maxmodels.pl/elfka_ubiera.html :) Było miło i wesoło, Luc przyniósł i wykorzystał różową racę dymną a efekty sesji wyglądają tak:










Na koniec mały backstage i biedny lisek :( Za takie akcesoria Dżoana Krupa powinna skarcić Elfkę:)



niedziela, 11 grudnia 2011

Relacja video z III części Pimp Up Party


Pojawiła się już relacja video (zrealizowana przez Babskie TV) z trzeciej części imprezy pt. Pimp Up. Do godziny 22 z minutami malowałyśmy, także nie miałam za wiele okazji przyjrzeć się uważnie wystawcom. Ale moją dużą uwagę zwróciły genialne projekty butów United Nude (http://un-polska.pl/). Jak będzie mnie kiedyś stać to zafunduję sobie taką parę:)
Powiem szczerze, że zachwycona byłam fryzurami moich koleżanek, które skorzystały z pomocy fryzjerów. Wyczekały się biedne ponad godzinę w kolejce ale za to jakie efekty:) Niestety zdjęcia nie mam:/
Szczerze mówiąc, Pimp Up rozwija się wielkimi krokami, w porównaniu z pierwszą edycją to niebo a ziemia. 
Zmiana lokalu na większy, więcej atrakcji, więcej ludzi do pomocy, także to duży plus. Mogę znaleźć też trochę minusów..., ale podsumowując dobrze, że Wrocław rozwija się pod względem imprez modowym. Oby takich więcej w tym pięknym mieście:)
Poniżej fotorelacja: 

piątek, 25 listopada 2011

Pimp Up Party vol. III

Dziś wieczorem w klubie we Wrocławskim Mystic na pl. Świebockim, odbędzie się trzecia z kolei impreza Pimp Up Party. Można będzie sobie (za darmo) zrobić makijaże i fryzury, doradzić się profesjonalnych stylistów oraz kupić ubrania, słodycze, gadżety, itp.
Zapraszam wszystkich serdecznie, będzie się działo i ja tam będę robić mejkap:)

poniedziałek, 21 listopada 2011

Niebieskie usteczka czyli makijaż nie na co dzień ;)

W październiku miałam okazję wykonywać makijaż pięknej Natalii. Postawiłyśmy na małe"wyłamanie się" z tradycji. Chyba o to chodzi w makijażu? Można eksperymentować do woli, budzić swoją kreatywność i wykonywać swoje wizje na "materiale" którym jest twarz. Reakcja ludzi na jej wygląd sprowokowała mnie to zwrócenia na to uwagę w tym poście.
Sesja miała klimat miejski. Natalia wyskakiwała na czerwonym świetle na ulicę, i nie tylko tym budziła duże zainteresowanie przechodniów i przejezdnych.
Raz nawet usłyszała: "k***a zmyj te usta" od koksika o tępym wyrazie twarzy. Cóż, to dalej potwierdza, że nasz naród jest zaściankowy i nie gotowy na wyróżniające się osoby. Przekonałam się też o tym realizując projekt Drag Queen. To przykre niestety. A Wy co myślicie o osobach wyróżniających się z tłumu poprzez swój wygląd/stylizacje, itp? Uśmiechacie się mijając taką osobę, krzywicie, udajecie, że nie widzicie, rzucacie bluzgami czy bez uwagi przechodzicie obok?

A oto Natalia:






Zdjęcia robiła Lukrecja Czerwonajcio

piątek, 11 listopada 2011

Olejek rycynowy a paznokcie

Od tygodnia postanowiłam używać olejku rycynowego (do kupienia w aptece koszt ok.50zł) na paznokcie. Wcieram go raz na dzień/dwa (jak nie zapomnę;))
Czytałam kilka opinii o jego (nie tylko przeczyszczających) właściwościach;) Podobno paznokcie mają być mocniejsze i mniej łamliwe. Możliwe, że coś w tym jest gdyż każdy olej poprawia stan skóry.
Słyszałam, również o pozytywnym działaniu odżywki domowej roboty z oleju i cytryny. Ją będę wypróbowywać po olejku rycynowym. Po tygodniu chyba nie zauważyłam większej zmiany, oprócz miększych skórek paznokcia, ale za kilka tygodni napiszę czy są jakieś znaczące efekty:)
PS. Olejek rycynowy stosowany na rzęsy powoduje podobno, iż są one grubsze i lśniące. Może również warto go w tym celu wypróbować?

sobota, 29 października 2011

"Brzydkie mejkapy"

Halloween niby przed nami a w wielu miejscach trwa już kilka dni.
Kto przygotował sobie już jakiś przerażający makijaż??
Poniżej kilka obrzydliwych zdjęć, dla niektórych może inspiracji;)
Swoją drogą marzę o jednym dniu na planie zdjęciowym jakiegoś horroru i podpatrzenia pracy charakteryzatorów, apropo zdjęcie z przygotowań zombie w serialu Walking Dead:
http://reniferu.pl/2011/10/26/make-up-do-serialu-walking-dead/

A teraz wspomniane inspiracyjne makijaże:













czwartek, 27 października 2011

Makijaż idealny na Halloween ! ]:->


Z racji tego, że Halloween coraz częściej obchodzone w Polsce zbliża się wielkimi krokami postanowiłam umieścić posta związanego z charakteryzacją idealną na to wydarzenie;)
Możemy przebierać się jak chcemy, malować farbkami do woli, ubierać maski, sztuczne nosy, ale ten makijaż wymaga więcej pracy, minimum 1,5 godziny. Pokażę Wam jak zrobić "człowieka dwie twarze"!
Głównym składnikiem nakładanym na twarz będzie tzw. masa charakteryzatorska.

Poniżej  zamieszczam przepis (uwaga tylko u mnie:D:D) na masę charakteryzatorską:
- gorąca woda,
- żelatyna,
- ciekła parafina,
- mąka ziemniaczana.

Do miski z bardzo gorącą wodą dodajemy około 3 duże łyski żelatyny, mieszamy aby ją rozpuścić, po czym dodajemy z 8 lub więcej kropel parafiny. "Na oko" wsypujemy mąkę ziemniaczaną cały czas mieszając i uważając żeby nie wsypać jej za dużo, bo z naszej masy zrobi się zbita, nieelastyczna papka. Masa ma mieć lepką, gęstą konsystencję, tak aby nie była za rzadka. UWAGA - Masa ma brzydki zapach:D

Szybko nakładamy ją na twarz/ręce/palca/nogę obojętnie co chcemy uzyskać. Możemy z niej uformować blizny/poparzenia/ nabudować sobie drugi policzek,itp.
Czekamy jak wyschnie i możemy działać farbami/cieniami. Wcześniej warto podkleić wysychającą masę klejem MASTIX z firmy Kryolan, a na koniec utrwalić FIXEREM.




Ja tworząc "człowieka dwie twarze" nakładałam masę na całą połowę twarzy włącznie z uchem, zakrywając brew oraz kawałek ust aby efekt był bardziej realistyczny. Model musiał pić przez słomkę albo półdziubkiem bo kawałek ust miał sklejony;) Do podmalowania używałam brązowych/bordowych/czarnych/szarych/fioletowych cieni i zwykłym pędzelkiem do cieni zamalowywałam białą masę i każdy zakamarek. Roztarte kolory w wymienionych wyżej barwach dadzą oczekiwany efekt. Tworząc bliznę można dodać sztucznej krwi, lub czerwonej farby. Ja przykleiłam na szyję zakupioną sztuczną bliznę gotową i dodałam sztucznej krwi (mała buteleczka do kupienia za ok. 40zł w firmie Kryolan).

Jest to bardzoo tania metoda, każdy z tych produktów kosztuje grosze. Masę można wykorzystywać na wiele sposobów, przyda się nie tylko na Halloween ale na inne przebierane imprezy, np. sylwestra lub na sesje zdjęciowe. Polecam wypróbować bo koszt jest prawie żaden:)

Za jakiś czas pokaże, jak przy użyciu tej masy stworzyć Frankensteina! ;)






PS. Reakcja ludzi w autobusie - bezcenna! :))