środa, 26 września 2012

Kryolan - ultra baza pod cienie

Ha! Jak mówiłam/pisałam tak jestem z kolejną częścią recenzji produktów Kryolan.

Dostałam małego lecz porządnego kopa w postaci motywatora.
Dziś raczej krótko, czyli konkrety:

Cena: ok. 30 zł.

Plusy:
- hmmm... fajne opakowanie? W sumie tak, srebrny ładny kolor... Łatwo się wyciska:D Nie trzeba topić głęboko palucha tylko lekko nacisnąć ;)
- przyjemna w dotyku (!):D

Minusy:
- Zbyt kremowa, grudkowata konsystencja,
- Często "roluje" cienie,
- Przedłuża trwałość cieni i lekko podbija kolory - fakt, ale nie jest to efekt długotrwały jak w przypadku chociażby Duraline.


Podsumowując cena nie jest zbyt wysoka więc można kupić i samemu spróbować, ale na pewno nie jest to moje "cudowne dziecko". Bez zachwytu, raczej przeciętnie...

1 komentarz:

  1. Akurat bazy z Kryolana nie miałam, ale słyszałam właśnie raczej negatywne opinie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :*
Nie musisz zostawiać adresu swojego bloga, jeśli mnie obserwujesz to na pewno Cię odwiedzę:)